Rawicki klaf i ślad po mezuzie

Klaf 1W odrzwiach kamienicy przy ul. Wojska Polskiego 43 w Rawiczu znajduje się ślad po mezuzie, niewielkie wyżłobienie o wymiarach: (-) długość: 11,5 cm; (-) szerokość: 2,00 cm; (-) głębokość: 3,00 cm. Przed 1920 rokiem, czyli przed przyłączeniem Rawicza do Polski była to Berlinerstrasse 196, po 1920 roku ulica nosiła nazwę Paderewskiego. W „Spisie nazw ulic i placów w mieście Rawiczu” sporządzonym na wniosek rawickiego Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w listopadzie 1953 r. widnieje jako ulica Bohaterów Stalingradu, na mocy uchwały Miejskiej Rady Narodowej w Rawiczu z dnia 28 grudnia 1956 roku zmieniono tę nazwę na Wojska Polskiego, która funkcjonuje do dzisiaj. Pierwotnie kamienica należała do żydowskiego kupca Louisa (Leisera) Rösela (Roesela), od którego odkupili ją Jan Konieczny i Wiktoria Konieczna z domu Wawrzyniak, pradziadkowie obecnego właściciela. Z zachowanych dokumentów dotyczących transakcji kupna-sprzedaży wynika, iż w marcu 1923 r. nieruchomość wraz z kamienicą były już w ich posiadaniu.

Z Gabrielem Baumanem, obecnym właścicielem budynku przy ul. Wojska Polskiego 43, w odrzwiach którego znajduje się ślad po mezuzie, po raz pierwszy spotkałem się w sierpniu 2019 roku. Poinformował mnie, iż podczas przeprowadzonego kilka lat temu remontu elewacji budynku i odnowy drzwi wejściowych spod oderwanej od drewnianej ościeżnicy metalowej tabliczki wypadł niewielki zwitek pergaminu. Powiązał ten fakt z obecnością w tym miejscu żydowskiej rodziny - od najmłodszych lat był świadomy tego, że mieszka w kamienicy, która należała niegdyś do rawickich Żydów - zachowując zwitek oraz wyżłobienie we framudze, ślad po mezuzie, ale nie wiedział, czym jest zawinięty w rulonik pergamin - pokazał mi go wraz z dwoma dokumentami potwierdzającymi kupno przez jego pradziadków kamienicy. Potwierdziłem, że zwitek z tekstem w języku hebrajskim, po rozwinięciu o wymiarach ok. 8,5 cm x 10 cm, to klaf, czyli zwinięty w rulonik pergamin z modlitwą Szma Israel.

Klaf 2Klaf 3Klaf 4
Klaf 5Klaf 6Klaf 7

Rawicki klaf, kamienica przy ul. Wojska Polskiego 43. Zdjęcia wykonane we wrześniu 2019 roku. Autor: Tomasz Dyba.

"Mezuza to mały, podłużny pojemnik, wykonany najczęściej z metalu lub drewna, zawierający zwinięty w rulonik pergamin (klaf), na którym zapisane są ręcznie dwa fragmenty z Tory - obydwa z Dewarim (6, 4-9 i 11, 13-21), pierwszy nazywany Szema, a drugi Wehaja. W pierwszej części tekstu zapisanego na pergaminie i wkładanego do mezuzy jest zawarty wyraźny nakaz umieszczenia fragmentu Tory na wszystkich „bramach i odrzwiach”. Dlatego mezuzę trzeba trwale przymocować do drzwi wszystkich pokoi i pomieszczeń w domu, z wyjątkiem łazienek i toalet. I - według prawa religijnego - trzeba to zrobić natychmiast po wprowadzeniu się do własnego domu czy mieszkania, a w wynajętym - nie później niż w ciągu dwudziestu dziewięciu dni. Tekst na pergaminie musi być zapisany przez specjalnie wykwalifikowanego Żyda, którego zajęciem jest przepisywanie świętych tekstów, czyli przez sofera. Musi on być osobą fachową, bo zapis nie może zawierać najmniejszych nawet błędów i niedoskonałości, także sam pergamin, atrament, rozmieszczenie liter, ich kształt i kolor - podlegają specjalnym wymaganiom halachicznym. Bezpośrednio przed umieszczeniem pierwszej mezuzy na framudze drzwi, wypowiadane jest błogosławieństwo: „Błogosławiony jesteś Ty, Bóg, nasz Bóg, Król Świata, który uświęcił nas Swoimi przykazaniami i nakazał nam przymocować mezuzę”. „Mezuza” -  cały tekst dostępny na Forum Żydów Polskich.

W przypadku mezuzy w drzwiach wejściowych do kamienicy przy ul. Wojska Polskiego 43 należącej niegdyś do żydowskiego kupca Louisa (Leisera) Rösela (Roesela) klaf osadzony był bezpośrednio w wyżłobieniu w drewnianych odrzwiach i zakryty metalową blaszką.

Obecny właściciel kamienicy przy ul. Wojska Polskiego 43, w odrzwiach którego znajduje się ślad po mezuzie, udostępnił mi rodzinne fotografie, klaf oraz dwa dokumenty potwierdzające kupno przez jego pradziadków kamienicy, nie miał nic przeciwko planom dotyczącym poszukiwań śladów obecności w tym miejscu żydowskiej rodziny rawickiego kupca Louisa (Leisera) Rösela (Roesela). W wyniku przeprowadzonej przeze mnie kwerendy w Archiwum Państwowym w Lesznie oraz poszukiwań w repozytoriach i archiwach cyfrowych potwierdziłem, iż w kamienicy tej mieszkał żydowski kupiec Louis (Leiser) Rösel (Roesel), [ur. 26.10.1836 r. w Rawiczu, zm. 9.05.1928 r. we Wrocławiu]. W trakcie kwerendy odnalazłem dokumenty potwierdzające, że wraz z nim w kamienicy tej mieszkała również jego żona Ida Rösel (Roesel) z domu Sandberger [ur. 01.01.1857 r. w Pleszewie, zm. 20.01.1940 r. we Wrocławiu] oraz ich trójka dzieci: Margarethe (Margi) [po mężu Keiler, ur. 22.02.1895 r. w Rawiczu, zm. ok. 1942 r., 13.04.1942 r. deportowana z Wrocławia do getta w Izbicy]; Isert Rösel (Roesel) [ur. 27.04.1883 w Rawiczu, zm. w 1957 w Nowym Jorku] oraz najstarsza córka Frida [ur. 3.11.1880 r. w Rawiczu, zm. 29.03.1900 r. również w Rawiczu]. Po sprzedaży kamienicy i nieruchomości w Rawiczu Louis (Leiser) Rösel (Roesel) przeniósł się wraz z żoną Idą Rösel (Roesel) oraz młodszą córką Margarethe (Margi) Rösel (Roesel) do Wrocławia, gdzie zmarł 9 maja 1928 roku, jego żona Ida Rösel (Roesel) zmarła w tym samym mieście 20 stycznia 1940 roku. Margarethe (Margi) Rösel (Roesel) wyszła za mąż za Kurta Keilera, 13.04.1942 r. została deportowana z Wrocławia do getta w Izbicy, nie przeżyła wojny, prawdopodobnie zmarła w 1942 roku.

Ślad po mezuzie w odrzwiach kamienicy przy ul. Wojska Polskiego 43 oraz spoczywający przez ponad sto w wyżłobieniu klaf nie zostały zniszczone przez jej kolejnych właścicieli tylko zachowane dla przyszłych pokoleń i są teraz bezpośrednimi dowodami obecności w Rawiczu społeczności żydowskiej, która liczyła w szczytowym okresie 20,3% mieszkańców miasta, w 1840 r. na 8752 mieszkańców mieszkało w Rawiczu 1780 Żydów.

Czy przy wyprowadzce z mieszkania mezuzy się zdejmuje, czy zostawia? Zasada jest taka, że jeżeli nowymi mieszkańcami mają być Żydzi, mezuzę należy zostawić. Jeśli natomiast nie-Żydzi - należy zdjąć, ponieważ istnieje obawa, że mogliby oni - nie wiedząc, że są to przedmioty o znaczeniu religijnym - wyrzucić je po prostu do śmieci albo potraktować je w jakiś inny niewłaściwy sposób. Istnieje jednak od tej zasady bardzo poważny wyjątek. Wielki rabin krakowski, autorytet religijnego prawa żydowskiego - Mosze Isserles (Remu), żyjący w XVI wieku - zadekretował, że jeżeli usunięcie mezuz odebrane byłoby przez nowych lokatorów jako wyraz braku zaufania do nich, należy je zostawić - w imię zachowania dobrych stosunków między Żydami i nie-Żydami”. „Mezuza” - cały tekst dostępny na Forum Żydów Polskich.

Jaka jest funkcja mezuzy, jaki jest cel umieszczania mezuzot (lm. od mezuza) na framudze każdych drzwi? Nie jest to z pewnością żaden „amulet” przynoszący powodzenie albo chroniący przed nieszczęściem. Gdy Żyd wchodzi do swojego mieszkania, widzi mezuzę – jej widok przypomina mu o tym, jak powinien zachowywać się w domu, wobec swoich najbliższych, i jak wypełniać przykazania dotyczące relacji pomiędzy nim a Bogiem. Gdy wychodzi z domu – też za każdym razem dostrzega mezuzę i przypomina mu ona o wymaganiach etycznych, jakie Tora stawia jego zachowaniu wobec ludzi i świata, który znajduje się po drugiej stronie drzwi jego domu”. „Mezuza” - cały tekst dostępny na Forum Żydów Polskich.

Dlaczego mezuza montowana jest krzywo, a nie prosto? Mezuza umieszczana jest zazwyczaj pod kątem w taki sposób, że jej górna część jest pochylona w stronę wnętrza pomieszczenia, na odrzwiach którego się znajduje. Dlaczego pod kątem? Dlatego, że istniały dwa poglądy dotyczące sposobu mocowania mezuzy: jedni twierdzili, że powinna wisieć horyzontalnie, inni – że wertykalnie. Aby zadowolić i jednych, i drugich ustalone zostało (wśród Żydów aszkenazyjskich), że najlepsze jest rozwiązanie stanowiące kompromis pomiędzy poziomem i pionem: pochylenie mezuzy, umieszczenie jej pod nieznacznym kątem. Żydzi sefardyjscy umieszczają mezuzę pionowo”. „Mezuza” - cały tekst dostępny na Forum Żydów Polskich.

Ślad po mezuzie 1Ślad po mezuzie 2Ślad po mezuzie 3

 Rawicki ślad po mezuzie, kamienica przy ul. Wojska Polskiego 43. Zdjęcia wykonane we wrześniu 2019 roku. Autor: Tomasz Dyba.

Tematy pokrewne